sobota, 15 stycznia 2011

Dzień babci i dziadka

Jutro wybieramy się do moich dziadków, z pewnością nie uda nam się ich odwiedzić także w przyszłym tygodniu, więc już jutro dostaną swoje kartki.






Wzięłam także po raz kolejny udział w wyzwaniu na forum scrapbookingowym, tym razem wyzwaniem był kontrast, interpretacja dowolna. Ja zdecydowałam się na przeciwieństwo lato-zima. Prawie gotowy jest też lift styczniowy, to pierwsza praca z której jestem tak zadowolona, mam nadzieję, że kończąc ją nie zepsuję tego efektu ;). A to praca na wyzwanie:




Do następnego

niedziela, 2 stycznia 2011

Podsumowanie roku

Najwyższa pora na podsumowanie roku, może nawet nieco za późno, ale na koniec roku nie miałam chwili, żeby się nad tym zastanowić. To mój absolutnie subiektywny wybór. Zaczynajmy.

1. Książka
To trudne, nie przeczytałam zbyt wielu książek, a już szczególnie w tym roku wydanych. Za to przeczytałam książkę Elizabeth Gilbert "Jedz, módl się, kochaj" i naprawdę mi się spodobała, nie tylko mi chyba, skoro uznano ją za bestseller i doczekała się ekranizacji :).

2. Film
Także trudne. Nie umiem wybrać jednego. Bardzo podobało mi się Nine - Roba Marshalla, pierwsza część Harry Potter i insygnia śmierci (bo dwie ostatnie były bardzo nieciekawie zrobione) i oczywiście Alicja w Krainie Czarów - Tima Burtona.




3. Płyta
Urzekły mnie delikatne, popowe rytmy Elizy Doolittle. Uwielbiam piosenkę Pack up.




4. Wydarzenie
To wydarzenie wstrząsnęło chyba całą Polską, mam oczywiście na myśli 10 kwietnia - katastrofę prezydenckiego samolotu. Takie sytuację sprawiają, że przestajemy czuć się bezpiecznie i doceniamy to, że nasi bliscy są z nami. To był początek wielu wydarzeń, z których większość powinna się była nigdy nie zdarzyć, po wielkich i cennych uczuciach nie został ślad, a emocje zostały wykorzystane do politycznych walk.

5. Trend w modzie
Chociaż sama odpuściłam sobie ten zakup, bardzo podobały mi się peleryny.

6. Kicz
Nie wiem do końca, czy powinno się to łapać pod tą kategorię, ale dla mnie kiczem roku jest zachowanie Jarosława Kaczyńskiego przed i po wyborach prezydenckich...

7. Przedmiot pożądania
Książka Trinny & Susannah. Sztuka przetrwania oraz prawdziwa laleczka kokeshi.





Do następnego

Sylwestrowo

Zamieściłabym te zdjęcia już wczoraj, ale nie bardzo chciało mi się siedzieć przed komputerem, za to korzystając z czasu, który mieliśmy dla siebie poszliśmy do kina na Opowieści z Narnii.
Dziś czuję się fizycznie jeszcze gorzej niż wczoraj, z wielką przyjemnością zanurzę się w wannie z książką i wcześniej położę spać. Najpierw jednak postaram się zrobić podsumowanie roku 2010, które robiłam na blogu szafiarskim, ale żeby nie robić bałaganu, to będzie w drugim poście.
Impreza się udała, chociaż było stanowczo za dużo jedzenia, ale chyba lepiej za dużo, niż za mało :). Można było napić się drinków serwowanych przez Połówka, zrobić sobie zdjęcie z wikingiem i popisać się umiejętnościami wokalnymi (albo ich brakiem). Przydałby się nam jeszcze jeden mikrofon :).

DSCN3857
DSCN3905
DSCN3874

DSCN3826



Do następnego